Siedem powodów, dla których kije i marchewki (często) nie działają…
Oraz pewne specyficzne okoliczności, kiedy kije i marchewki działają.
W wąskim zakresie przypadków kije i marchewki dobrze spełniają swoje zadanie. Gdy zastanawiamy się nad motywatorami zewnętrznymi powinniśmy zadać sobie następujące pytania:
- Czy zadanie, którym się zajmujemy jest rutynowe? Tzn. czy wykonanie tego zadania wymaga postępowania według zalecanych reguł, aż do wyraźnie zalecanego końca. Przy rutynowych zdaniach, które nie są zbyt interesujące i nie wymagają kreatywnego myślenia, nagrody mogą działać jak mała wspomagająca dawka motywacji, nie wywołując szkodliwych skutków ubocznych. „ Przy nudnych zadaniach nagrody nie osłabiają wewnętrznej motywacji człowieka, ponieważ tej wewnętrznej motywacji jest bardzo mało albo wcale jej nie ma.”
Dlatego:
Aby ułatwić talentowi wykonywanie pracy heurystycznej – artystycznej warto tworzyć zdrowe długoterminowe środowisko motywacyjne -> tu muszą być spełnione następujące warunki:
wówczas
zewnętrzna nagroda powinna być nieoczekiwana i proponowana dopiero wtedy, kiedy zadanie zostanie wykonane. Jeśli robimy pracownikom nadzieję na nagrodę na początku jakiegoś zadania i proponujemy ją warunkowo, pracownicy nieuchronnie skupią się na otrzymaniu nagrody, zamiast zabrać się do rozwiązywania problemu.
Innymi słowy, tam gdzie nagrody typu „jeśli – to” są błędem, trzeba przerzucić się na nagrody typu „teraz, gdy”. Zastrzeżenie: wielokrotne stosowane nagrody typu „teraz, gdy” mogą szybko zamienić się w oczekiwane uprawnienia typu: „jeśli - to”, co w ostatecznym rozrachunku może pogorszyć efektywność działania.
Dwie istotne wskazówki:
Źródło: Daniel H. Pink: „Drive. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację.”